W codziennym chaosie nie ma miejsca na kobiece dolegliwości. Miesiączkowanie, uderzenia gorąca, zmiany nastroju związane z polityką hormonalną, opuchlizna lub odbijający się na organizmie stres, to tematy, na które często nie starcza czasu. Z pomocą przychodzi natura. A dokładniej dieta bogata w te zdrowe produkty.
Herbata rooibos na stres
Jeśli jesteś jedną z tych kobiet, które żonglując codziennymi obowiązkami, czują się, jakby dodatkowo balansowały na linie rozpostartej pomiędzy pracą, a domem, zamień zwykłą herbatę na herbatę rooibos.
Badania potwierdzają, że regularne spożywanie naparu z liści czerwonokrzewu, czyli herbaty rooibos powoduje redukcję kortyzolu – hormonu stresu, który można pośrednio winić za m.in. wyzwalanie uczucia głodu, magazynowanie tłuszczu, a nawet depresję. Wszystko za sprawą pomocnych flawonoidów, zawartych w herbacie rooibos, o nazwie aspalathin. Ten rzadki przeciwutleniacz sprzyja również utrzymaniu równowagi w zawartości cukru we krwi.
Jagody goji – źródło energii i urody
Zgodnie z badaniem, którego wyniki opublikowano w amerykańskim czasopiśmie naukowym „Menopauza”, kobiety, które ograniczają aktywność fizyczną do zalewnie trzech półgodzinnych sesji tygodniowo, silniej odczuwają objawy menopauzy takie, jak uderzenia gorąca, niepokój czy zły nastrój.
Motywacji i energii do ćwiczeń, według badań specjalistów zajmujących się medycyną alternatywną, doda spożywanie jagód goi. Uzupełnienie diety o wspomniane owoce skutkuje odczuwalną redukcją zmęczenia i wzrostem energii, a w konsekwencji chęcią podejmowania aktywności fizycznej.
Jogurt dla dobrego samopoczucia
Jogurty i kefiry bogate w probiotyki służą zdrowiu układu pokarmowego, ale nie tylko. Prawidłowy bilans zdrowych kultur bakterii bakterii, jest cenny również względem utrzymania właściwego PH dróg moczowych oraz pochwy.
Probiotyki wspomagają również perystaltykę jelit, a także chronią ich florę bakteryjną. To czynniki równoważące system odpornościowy, sprzyjające utrzymaniu prawidłowej masy ciała, a w konsekwencji również dobrego nastroju.
Imbir na mdłości
Imbir powinien zagościć w diecie kobiet, które cierpią z powodu mdłości. Okaże się pomocny, niezależnie od przyczyn, zarówno przy zespole napięcia przedmiesiączkowego, ciąży, jak i przed stresującym spotkaniem w pracy. Potwierdziły to wyniki badań z lat 2009-2012, opublikowane w amerykańskim dzienniku dotyczącym tematyki Położnictwa i Ginekologii. Imbir, jako środek łagodzący nudności, zaczęto stosować również u chorych poddawanych chemioterapii.
Czerwona papryka – źródło witaminy C
Niewiele osób wie o tym, że to nie cytrusy, a czerwona papryka, stanowi najbogatsze, i naturalne, a więc najlepiej przyswajane źródło witaminy C. Z jej dobrodziejstw warto korzystać w trosce o odporność organizmu, jak i już w trakcie przeziębienia. Zalety codziennego przyswajania witaminy C odczuje również uroda. Witamina ta sprzyja bowiem redukcji cellulitu, a także oznak starzenia się skóry. Dowiedli tego badacze z Wielkiej Brytanii, przyglądając się próbie 4025 kobiet. Panie przyjmujące witaminę C przestały skarżyć się na przesuszenie cery, a w konsekwencji część z nich nie zauważyła pojawiania się nowych zmarszczek.
Kolendra na cellulit
Walkę z cellulitem ułatwi nie tylko aktywność fizyczna i witamina C. Pomoże również oczyszczanie organizmu z toksyn. Tu do jadłospisu wkracza kolendra, której spożywanie sprzyja usuwaniu z organizmu metali ciężkich, często ukrywających się w komórkach tłuszczowych.
Kasza jaglana – katar stop
Kasza jaglana od dawna cieszy się popularnością wśród osób dbających o zdrową dietę. Oprócz bogactwa w witaminy i minerały, należy przypomnieć, że jej spożywanie również sprzyja oczyszczaniu organizmu z toksyn. Co więcej, kaszę jaglaną warto jeść również podczas przeziębienia – sprzyja to zmniejszeniu stanów zapalnych błon śluzowych, i prowadzi do wysuszenia kataru. Kaszę jaglaną powinny spożywać również osoby intensywnie pracujące umysłowo. Idealny pomysł na śniadanie dla całej rodziny!
Żółtka jaj a rak piersi
Osoby będące na diecie, redukują kaloryczność jaj pozbywając się żółtek. Tymczasem właśnie w nich znajdziemy źródło choliny, związku organicznego, niezbędnego dla prawidłowej budowy i funkcjonowania komórek. Jej obecność w organizmie stymuluje rozwój mózgu, a niedobór może powodować zaburzenia neurologiczne, w tym redukcji funkcji poznawczych. Przede wszystkim jednak, związek ten może obniżać ryzyko zachorowania na raka piersi, zgodnie z opinią czasopisma Federacji Amerykańskich Towarzystw Biologii Eksperymentalnej.
Ciecierzyca reguluje hormony
Skurcze, wahania nastroju, wzdęcia i poczucie zmęczenia to tylko niektóre spośród objawów odczuwanych w czasie menopauzy. Ich występowanie związane jest z niskim poziomem kobiecego hormonu, estrogenu. Zgodnie z badaniami opublikowanymi przez Chińskie Stowarzyszenie Farmakologiczne, w złagodzeniu wspomnianych objawów może pomóc uzupełnieni diety w ciecierzycę. Wszystko dzięki zawartym w niej izoflawonom, które w organizmie sprytnie naśladują strukturę estrogenów, regulując politykę hormonalną.
Borówki – cenne źródło przeciwutleniaczy
Borówki są uważane za jedno z najbogatszych źródeł antyoksydantów, zwanych też przeciwutleniaczami. Związki te skutecznie rozprawiają się z wolnymi rodnikami, odpowiedzialnymi za oznaki starzenia się, a więc zmarszczkami i przebarwieniami. Ale to nie wszystko. Przeciwutleniacze uważane są również za środek prewencyjny względem nowotworów i chorób niedokrwiennych serca. Dlatego warto spożywać je nie tylko ze względu na urodę.
