zamknij
Spóźniasz się do pracy? Mamy na to radę

Spóźniasz się do pracy? Mamy na to radę

0udostępnień
spóźnianie do pracy

Niestety wiele osób notorycznie spóźnia się do pracy. Na pytanie szefa usprawiedliwiają się korkami na drodze, komunikacją miejską, a nawet kolejną chorobą swojego dziecka. Nie zdają sobie przy tym sprawy, że cierpliwość przełożonego po jakimś czasie może się skończyć, a konsekwencją tego będzie zwolnienie z pracy. Z czego wynika notoryczne spóźnianie się do pracy i czy można nad tym zapanować?

Wymówki spóźnialskich

Korki na drodze – jest to bardzo częsty i realny powód wielu spóźnień, nie do końca zależny od pracownika. Jednak jeśli weźmiesz pod uwagę małe utrudnienia drogowe i dołożysz kilka minut więcej na dojazd – prawdopodobnie będziesz w pracy na czas. Jeżeli jednak spóźniłaś się do pracy z powodu zaspania, a chcesz się wytłumaczyć korkami (choć radzimy powiedzenie prawdy), to upewnij się uprzednio, czy szef nie jechał tą samą trasą.

Budzik, który stanął w nocy, lub po prostu nie zadzwonił – raz można się wytłumaczyć z tego powodu, ale nie za każdym razem. W końcu nic nie stoi na przeszkodzie, abyś kupiła nowy budzik, lub zaczęła korzystać z budzika, który jest w telefonie komórkowym;

Komunikacja miejska – pociągi, tramwaje, autobusy, metro uciekły, spóźniły się, nie przyjechały. Faktycznie, zdarzają się usterki, które uniemożliwiają dotarcie na czas, jednak jeżeli tłumaczysz tym swoje spóźnienia do pracy regularnie, średnio 3 dni w tygodniu, zaczyna to wyglądać nierealnie;

Fot. Fotolia.com

Klucze – zgubienie kluczy to bardzo częste usprawiedliwienie spóźnialskich. Raz może się faktycznie przydarzyć, jednak pamiętaj, aby nie nadużywać tej wymówki, bo w oczach pracodawcy będziesz osobą roztargnioną i niezorganizowaną.

W przypadku spóźnień warto jednak powiedziesz szefowi o prawdziwych powodach późniejszego przyjścia do pracy. Inaczej, jeżeli kłamstwo wyjdzie na jaw, przełożony uzna, że nie jesteś osobą godną zaufania.

Skąd się bierze problem ze spóźnianiem?

Wiele osób jest po prostu źle zorganizowana i roztargniona. Przez to nie mogą skupić się na jednej czynności i robią wiele rzeczy na raz, nie kończąc żadnej, przy okazji tracąc poczucie czasu. I tak, np. obierając maile, klikają na link reklamowy, który przenosi je do newsa. I tak z odpisania na ważne wiadomości przechodzą do surfowania po sieci i przeglądania wszystkiego, co znajduje się na kilku stronach. W efekcie godzina przelatuje przez palce.

Jak ograniczyć spóźnienia do pracy?

Wizualizacja. Przygotowując się do wyjścia, wyobrażaj sobie, że śpieszysz się na bardzo ważne spotkanie, samolot, pociąg, a wszystko już na Ciebie czeka.

Budzik. Niektórzy przestawiają go do przodu o kilka minut; niestety to rozwiązanie szybko przestaje działać. Zamiast tego policz, ile czasu potrzebujesz, by się nie spóźnić do pracy i dodaj 15 minut.

Telefon. W każdym telefonie znajduje się alarm, dzięki któremu będziesz mogła wyjść na czas. Ustaw go na godzinę, w której musisz wyjść do pracy.

Przygotuj się dzień wcześniej. Aby zdążyć do pracy, powinnaś już wieczorem: przygotować ubranie, które chcesz założyć na następny dzień, włożyć do aktówki niezbędne dokumenty, położyć obok torby klucze do domu i samochodu.

Psyche care

Ewelina Szymkowiak

Ewelina Szymkowiak

Absolwentka Psychologii Klinicznej oraz Terapii i Poradnictwa w Krakowskim Instytucie Psychoterapii Integratywnej. Prowadzi treningi biofeedbacku oraz sesje life&business coachingu. Posiada także doświadczenie w prowadzeniu warsztatów z zakresu rozwoju osobistego i umiejętności psychologicznych (asertywność, radzenie sobie ze stresem, konflikty) dla młodzieży oraz seniorów. Właścicielka gabinetu Psyche Care.
szukanie pracy

Szukasz pracy? Uporządkuj informacje

pielęgnacja pięt

Dbaj o pięty cały rok